Blog

Ubezpieczenie w branży IT – pytania i odpowiedzi cz. 4

W ostatniej części odpowiedzi na pytania naszych klientów rozwiniemy wątek związany z formą zatrudnienia informatyków i jej wpływ na ubezpieczenie OC zawodowe. Wyjaśnimy, jakie ma to znaczenie dla warunków i ceny polisy, a także jak wygląda ta kwestia z perspektywy freelancera i pracodawcy.

 

UoP a B2B

 Forma zatrudnienia ma wpływ na zakres i cenę ubezpieczenia. Dla formy UoP oferty mogą być szersze pod względem zakresu, a składka może być niższa. Forma B2B (co jest częstym przypadkiem w IT) z samego założenia pełnej odpowiedzialności za szkodę wymaga od ubezpieczyciela bardziej restrykcyjnego podejścia do oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Umowne ograniczanie odpowiedzialności w umowach o świadczenie usług wpłynie pozytywnie na ocenę ryzyka ubezpieczeniowego i może przełożyć się na obniżenie składki.

Różnice między umową o pracę (UoP) a samozatrudnieniem (B2B) reguluje m.in. Kodeks Cywilny. Tak jak opisywaliśmy, główna różnica dotyczy zaangażowania swojej odpowiedzialności za szkodę. Istnieją również różnice w interpretacji definiowania pracownika. Dla jednego ubezpieczyciela osoba zatrudniona w formie B2B będzie spełniała definicję pracownika, dla drugiego już nie. Przekłada się to na wiele elementów umowy ubezpieczenia OC zawodowego, które powinny zostać poddane analizie. Na pewno należy zwrócić uwagę na to, aby definicja pracownika opisana była jak najszerzej.

Jeśli chodzi o ubezpieczenie OC z perspektywy pracodawcy, to pracownicy spółki są objęci ubezpieczeniem tak samo, jak ubezpieczona spółka. W przypadku zatrudnienia pracowników w formie B2B również jest możliwe ubezpieczenie takich osób. Należy zwrócić uwagę na zapisy umowy ubezpieczenia w tym definicję pracownika i osób objętych ubezpieczeniem. U części ubezpieczycieli możliwe jest objęcie ochroną szkód wyrządzonych umyślnie/świadomie przez pracowników ubezpieczonej spółki.

 

Polisa a freelancing

Z punktu widzenia ubezpieczenia istnieje różnica między wykonywaniem usług na rzecz tylko i wyłącznie jednego klienta a wykonywaniem usług na zasadzie freelancera. Im większa liczba obsługiwanych klientów, tym ryzyko powstania roszczenia będzie wyższe. Ubezpieczyciel zwróci uwagę na ilość obsługiwanych podmiotów, ich branże i procentowy udział generowanych obrotów. Ubezpieczyciel może ograniczyć w tym przypadku zdefiniowanie programisty freelancera jako pracownika, co będzie wiązało się np. z możliwym działaniem regresowym. Należy pamiętać, że różnica między samozatrudnieniem u jednego klienta a freelancerem dotyczy głównie rozliczeń podatkowych, a nie ubezpieczeniowych więc nie zalecamy uzależniania i wyboru formy zatrudnienia od warunków ubezpieczenia.  Więcej szczegółów dotyczących zagadnienia znajduje się na naszej stronie.

Może zainteresuje

Cię także: