Blog

Czy warto zmienić dostawcę usług medycznych?

Pod koniec tego roku obserwujemy u naszych Klientów rosnącą chęć do zmiany dostawcy opieki medycznej. Dlaczego akurat w tym okresie? Zagadnienie jest dosyć złożone. Rok 2022 jest bardzo specyficzny pod wieloma względami. W tym roku znacząco wzrosła inflacja, zakończyła się pandemia, Rosja zaatakowała Ukrainę oraz wprowadzono „Polski Ład”. Te wszystkie zdarzenia wpłynęły na rynek prywatnej opieki medycznej.

Co się zmieniło w ubezpieczeniach zdrowotnych w 2022 roku?

Pod koniec tego roku obserwujemy u naszych Klientów rosnącą chęć do zmiany dostawcy opieki medycznej. Dlaczego akurat w tym okresie? Zagadnienie jest dosyć złożone. Rok 2022 jest bardzo specyficzny pod wieloma względami. W tym roku znacząco wzrosła inflacja (w grudniu 2021 wynosiła 8,6%, w listopadzie 2022 już 17,4%), zakończyła się pandemia (stan epidemii w Polsce odwołano w maju 2022 r.), Rosja zaatakowała Ukrainę oraz wprowadzono „Polski Ład”. Te wszystkie zdarzenia wpłynęły na rynek prywatnej opieki medycznej – choć niekiedy w nieoczywisty sposób.

SPRAWDŹ TEŻ: Kim jest broker ubezpieczeniowy?

Jak poszczególne wydarzenia wpłynęły na jakość i koszt prywatnej opieki medycznej?

Poniżej wskazuję w punktach najważniejsze – moim zdaniem – skutki. O inflacji pisać nie będę, gdyż jej wpływ jest oczywisty.

Pandemia:

  • Dług medyczny – Polacy muszą nadrobić badania, których nie wykonali w czasie pandemii. Często brak dostępu do profilaktyki spowodował rozwinięcie się chorób do takiego stopnia, że wymagane jest długotrwałe i kosztowne leczenie.
  • Pracownicy zaczęli pracować zdalnie (i to nie tylko B2B), przez co oddalili się fizycznie od siedzib firm.

Wojna:

  • Zwiększenie się inflacji (wzrost kosztów życia).
  • Kryzys gospodarczy – wojna jest tu czynnikiem potęgującym kryzys, który i tak by prawdopodobnie nastąpił.
  • Większe kolejki oczekujących – zarówno do NFZ, jak i do placówek prywatnej opieki medycznej.
  • Wzrost poziomu stresu u Polaków, co przekłada się na większe zapotrzebowanie na pomoc psychologa / psychiatry.
    „Polski Ład”:
  • Program „Profilaktyka 40+”, wskutek czego prawdopodobnie wzrosną koszty medycyny pracy.
  • Podniesienie pensji lekarzom w ramach NFZ. Prywatne placówki będą również musiały podnieść wynagrodzenie, żeby zachować konkurencyjność.

SPRAWDŹ TEŻ: Prywatna opieka medyczna – czy może działać dobrze?

Jak zatem w zaistniałych warunkach działa prywatna opieka medyczna? Dlaczego coraz więcej firm decyduje się na zmianę dostawcy?

Od nieco ponad roku jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że wszystko drożeje. Zazwyczaj wzrost cen jest stopniowy i odpowiada mniej-więcej poziomowi inflacji lub jest od niego trochę większy. Koszt opieki medycznej wzrósł u wszystkich dostawców, u części podwyżki były na rozsądnym (odpowiadającym wysokości inflacji) poziomie. Czasem wzrost cen wiąże się ze zmniejszeniem ilości lub jakości towaru, który możemy za tę cenę kupić. W przypadku części dostawców usług medycznych mamy do czynienia z sytuacją, gdy cena rośnie, a jakość oferowanych usług spada.

Czy ten problem dotyczy wszystkich dostawców? Czy nie warto zmieniać dostawcy, bo będzie tak samo, a może nawet gorzej?

Z naszych doświadczeń wynika, że nie wszyscy dostawcy świadczą usługi na porównywalnym poziomie. Często za znaną marką, która kojarzyła się dotychczas z prestiżem i jakością, kryje się produkt funkcjonujący zdecydowanie gorzej niż wynika z ulotki reklamowej.
Obserwujemy zwrot w podejściu firm do kwestii wyboru prywatnej opieki medycznej. Coraz popularniejsze staje się ubezpieczenie zdrowotne, które wypiera abonament. Dlaczego tak się dzieje?

Ubezpieczenie gwarantuje utrzymanie warunków finansowych i zakresowych przez 12 miesięcy. Dodatkowo ubezpieczyciele nie posiadają własnych placówek medycznych, a opierają się na sieci placówek współpracujących. Różnica potrafi być znacząca. Jak to wygląda w praktyce? Posłużę się przykładem Gdyni, gdzie jest jedna placówka Medicover, trzy Lux Med, natomiast Compensa posiada 32 placówki, a TU Zdrowie aż 46. Skutki takiego stanu rzeczy są następujące: w celu wykonania badania lub skorzystania z usług specjalisty pacjent musi często odbyć długą podróż z miejsca zamieszkania do placówki. Kolejnym problemem jest czas, w którym taka usługa może być zrealizowana – im mniej placówek, tym ten czas jest dłuższy.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Choroby pracowników w sezonie jesienno-zimowym a pakiety opieki medycznej

Skoro oferty tak się różnią, to na jakiego dostawcę zmienić, aby było lepiej?

Prywatna opieka medyczna jest oferowana przez kilkanaście podmiotów o zasięgu ogólnopolskim. Propozycje te różnią się znacząco zakresem oraz ceną. Usługi dzielą się na ubezpieczenia i abonament. Jak wspomniałem wcześniej, główny kierunek zmian jakie się obecnie dokonują, to odejście od abonamentów na rzecz ubezpieczenia.

W listopadzie 2022 roku wysłaliśmy kilkanaście zapytań dotyczących prywatnej opieki medycznej dla naszych klientów, na każde z nich otrzymaliśmy średnio 10 ofert. Co ciekawe, rekomendowaliśmy 5 różnych dostawców (wszyscy z nich proponowali program oparty na ubezpieczeniu). Często propozycje, jakie otrzymaliśmy, były znacząco lepsze niż aktualnie funkcjonujące programy.

Na co warto zwracać uwagę przy zmianie dostawcy?

Poniżej wymienię trzy najważniejsze moim zdaniem elementy (jest ich oczywiście o wiele więcej), które wpływają na jakość programu prywatnej opieki medycznej.

Pierwszym jest gwarancja czasu dostępu do specjalistów. Nie we wszystkich ofertach taka gwarancja występuje. Czasami pojawiają się w ofercie informacje o średnim czasie dostępu do specjalisty. Czym to się różni od gwarancji czasu dostępu?

Gwarancja dostępu do specjalisty – 7 dni polega na tym, że w przypadku, gdy termin ten nie zostanie dotrzymany, to dostawca opieki medycznej zwróci 100% kosztów poniesionych na wizytę u tego specjalisty w placówce, z którą dany podmiot nie współpracuje.

Średni czas dostępu do specjalisty – 8 dni jest to po prostu informacja, ile w poprzednim okresie raportowania pacjent czekał na wizytę. Istnieje parę pułapek wynikających z tego zapisu. Pierwsza i najbardziej oczywista to fakt, że jeśli średnio czeka się na wizytę u specjalisty 8 dni, to w niektórych przypadkach ten czas może być znacząco krótszy, ale może być też dłuższy. Jeżeli średni czas dostępu został policzony na bazie danych z roku 2021 (lub jeszcze wcześniejszych), gdzie była mniejsza liczba posiadaczy pakietów medycznych, to obecnie może on wynosić znacznie powyżej 8 dni.

SPRAWDŹ TEŻ: Grupowe ubezpieczenie na życie – przesłanki odmowy świadczenia

Drugim elementem wpływającym na atrakcyjność danej oferty jest podejście dostawcy do kwestii refundacji w placówce medycznej nienależącej do sieci danego podmiotu. Tutaj zdecydowanie najkorzystniej wypadają ubezpieczyciele, którzy oferują refundację często w różnych wariantach (czasem zwracają nawet do 200 zł za wizytę u specjalisty). Dostawcom abonamentowym bardzo zależy na lokowaniu pacjentów w placówkach własnych i często nie oferują możliwości refundacji.

Ostatnim, ale nie najmniej ważnym elementem, jest liczba placówek w sieci i ich nasycenie na interesującym nas obszarze. W teorii różnica między dostawcą medycznym, który ma około 2 000 placówek w sieci a ubezpieczycielem posiadającym 2 600 placówek nie jest bardzo istotna, ale jak zagłębimy się w szczegóły to wygląda to inaczej. Nasycenie obszarów miejskich jest zdecydowanie większe w przypadku ubezpieczycieli. W mniejszych miejscowościach różnica nie jest aż tak duża. W dzisiejszych czasach istotne jest, aby pracownik miał możliwość skorzystać z prywatnej opieki medycznej nie tylko szybko, ale również blisko miejsca swojego zamieszkania.

Czy początek 2023 roku to dobry moment na zmianę dostawcy?

Według mnie rok 2023 jest idealnym momentem na zmianę. Wyraźnie uwidoczniły się problemy niektórych dostawców z obsługą pakietów. Pojawiły się nowe podmioty oferujące opiekę medyczną na wysokim poziomie. Znacząco zwiększyła się sieć placówek medycznych większości dostawców. Opieka medyczna spowszechniała i przez to przestała się kojarzyć tylko z największymi dostawcami abonamentowymi.

Czy warto zmienić dostawcę, jeśli firma posiada program u ubezpieczyciela?

W tym przypadku warto sprawdzić rynek. Często ubezpieczyciel, który był dobrym wyborem dwa lata temu, dzisiaj niekoniecznie wygrałby z konkurencją. Z kolei kilku dostawców znacząco poprawiło jakość swoich ofert i usług, dlatego warto sprawdzić czy ich propozycja nie będzie znacząco lepsza niż aktualnie funkcjonujący program.

Czy zawsze udaje się uzyskać lepszą propozycję niż obecnie funkcjonująca?

Najlepszą odpowiedzią na to pytanie niech będzie fakt, że na 10 zapytań, które ostatnio wysyłaliśmy na rynek uzyskaliśmy 9 ofert, które były znacząco lepsze niż aktualny program.

Podsumowując: warto raz na jakiś czas sprawdzać rynek dostawców usług medycznych – choćby po to, by skonfrontować istniejący już program z tym, co jest możliwe do uzyskania obecnie. Początek roku to zdecydowanie dobry moment na takie działania oraz zmianę dostawcy usług.

Krzysztof Gąsiorowski – Broker

Masz pytania?

Zapraszamy do kontaktu.

Napisz do nas

Może zainteresuje

Cię także: